home

Home

emoji_events

Ranking

forum

Forum

event

Mecze

account_circle

Logowanie

 
PRZERWANA SERIA W WARSZAWIE 6 dni temu | 27.10.2025, 15:25
PRZERWANA SERIA W WARSZAWIE

Musieliśmy przełknąć po raz pierwszy gorycz porażki. Rozpracowali nas jednak dwaj Amerykanie a szczególnie nie do zatrzymania był Robinson – zdobywca 31 punktów i siedmiu trójek! Widać było, że mała rotacja zatrzymała Kociewskich Diabłów, znów zabrakło trzech graczy.

Pierwsza kwarta wyrównana. Przez całe dziesięć minut trwała walka punkt za punkt. Rozpoczął Bartosz w swoim stylu mocnym wsadem, ale w połowie kwarty złapał już dwa faule i opuścił parkiet. Z naszej strony dwie celne trójki i dwójkę trafił Jeszke, potem jeszcze za dwa Adamczyk i Majewski, ale później Major nie mógł wstrzelić się z dystansu. Pod koniec kwarty Polonia odskoczyła na cztery oczka 15:19. A ostatecznie Górka dwoma osobistymi ustalił wynik na 17:19 dla warszawian.

Drugą kwartę przegraliśmy 18:19 a to oznaczało prowadzenie gospodarzy na przerwę. Na początku w końcu trójka Majewskiego i celne trafienie Adamczyka dawało nam wynik 28:23. Polonia jednak szybko odrobiła straty a dwa razy celne zza łuku niepilnowanego Robinsona wyprowadziły gospodarzy na prowadzenie 29:33. Kordalski z Bartoszem doprowadzili do remisu. Jednak końcówka dla gospodarzy i wynik 35:38.

Trzecia kwarta remisowa 23:23. Szybko odrobiliśmy straty po punktach Jeszkego i Kowalczyka. Potem gospodarze znów trójkami odskoczyli dobrą grą dwóch Amerykanów na wynik 43:48. Udało nam się zbliżyć po celnym zza łuku Kowalczyka – 47:48, ale Polonia szybko odrobiła straty a szalejący Robinson to już 49:55 dla gospodarzy. Zryw Kociewskich Diabłów – Adamczyk, Kowalczyk, Majewski i akcja 2+1 Kordalskiego to już tylko punkt straty – 58:59, gospodarze odpowiedzieli i wynik po trzech ćwiartkach 58:61.

Czwartą kwartę przegraliśmy 19:25. Nie mogliśmy poradzić sobie z Robinsonem, którego każde dojście do piłki kończyło się stratą punktów. Po jego trójce na początku było minus 8: 58:66. W połowie kwarty przegrywaliśmy 64:73. Punkty Bartosza i Górki zniwelowały stratę do czterech oczek, ale Polonia szybko znów odjechała i kontrolowała mecz. Ostatecznie SKS dzisiaj z porażką 77:86.

Już w piątek Kociewskie Diabły rozegrają kolejne spotkanie, wspierajmy ich w walce o siódme zwycięstwo.

W Kociewskich Diabłach najlepiej punktowali dzisiaj Jeszke i Kowalczyk – po 14 punktów.

 

Tekst- Krzysztof Lassota

 

 


Udostępnij
 
© SPORTIGIO 2025