Było trochę obaw przed tym meczem. Czy rozpędzone Weegree AZS Politechnika Opolska wygra również z nami. Nie. Tym razem po dobrym i mądrym meczu Kociewskie Diabły wyjeżdżają z Opola z tarczą. Wygraliśmy 88:76.
Pierwszą kwartę rozpoczął Parzeński akcją 2 plus 1, na którą podobnie odpowiedzieli opolanie i przez kilka następnych minut tak wyglądała sytuacja na parkiecie – walka punkt za punkt. Dopiero po kolejnej akcji Stewarta 3 plus 1 wyszliśmy na prowadzenie 12:8. Gospodarze jednak nieustępliwie starali się odrobić straty. Trójka Kordalskiego, ale pięć trafień AZS-u, jednak końcówka kwarty dla Kociewskich Diabłów. Po punktach osobistych – Lisa, Parzeńskiego i Kurpisza Kobel zamknął tę ćwiartkę. Na tablicy plus trzy dla starogardzian- 28:25.
Również wyrównana była druga kwarta. Rozpoczęli ją gospodarze trójką Maciejaka. Potem jeszcze celny za dwa, osobisty i opolanie mieli trzy oczka przewagi 28:31. Co odskoczyliśmy rywalom, to oni celną trójka nas doganiali – 39:39. I znów w końcówce trzy osobiste Stewarta dawały nam trzy oczka na plus na przerwę 42:39.
Trzecią kwartę rozpoczęliśmy ofensywnie. Seria 7:0 dawała nam dziesięć oczek przewagi - 49:39 a trafiali Didier-Urbaniak, Parzeński i znów trzy osobiste Stewart. Do połowy kwarty utrzymywaliśmy tę przewagę, choć opolanie w pewnym momencie doszli nas na pięć punktów 57:52. Trzy celne trójki z dystansu trafił Lis i dopiero trójka Kaczmarzyka na koniec to zaliczka dziewięciu oczek przed czwartą kwartą- 70:61.
Do połowy czwartej kwarty gospodarze próbowali jeszcze odwrócić losy meczu. I gdy było tylko plus 6 sprawy w swoje ręce wziął znów Stewart. Dwie akcje dwójkowe naszego Amerykanina, do tego trójka Kurpisza i było ,,pozamiatane”. Trzynaście punktów na sto sekund do końca załatwiało sprawę. Jeszcze Stewart za dwa i na pocieszenie trójka opolan. Ostatecznie 88:76 dla Dumy Kociewia.
Powoli odbudowujemy się. Nowy impuls dał z pewnością tej drużynie Stewart i oby tak było cały czas. Dziękujemy Kibicom za obecność w Opolu, było Was słychać i cała Polska wie, że jakich mamy Kibiców. Do zobaczenia w środę w Kociewskim Piekle.
Najwięcej punktów zdobył dzisiaj- Stewart 27 i Czerlonko -16.
Tekst- Krzysztof Lassota