Pierwsza kwarta przebiegła bardzo wyrównanie. Pierwsze punkty w meczu zdobyła drużyna gospodarzy, a po 10 minutach tablica wyników wskazywała trzypunktowe prowadzenie torunian, 18-15.

Do końca pierwszej połowy meczu Twarde Pierniki nie oddały swojego prowadzenia. 47-35, takim wynikiem zakończyło się pierwsze 20 minut spotkania. 

Po kolejnych 10 minutach meczu prowadzenie gospodarzy utrzymywało się na poziomie kilkunastu punktów, Kociewskie Diabły przegrywały 55-68. 

Ostatnie 5 minut meczu, to dominacja zespołu gospodarzy. Torunianie odjechali nam na 28 punktów i ostatecznie wygrały 96-68. W drużynie Twardych Pierników dobrze zaprezentowali się amerykańscy zawodnicy, którzy łącznie zdobyli 69 punktów.

W sparingu nie wzięli udziału dwaj zawodnicy: Albert Szymański (decyzja trenera) oraz Michał Kierlewicz (drobna kontuzja). 

Bilans sparingów, to jak na razie jedno zwycięstwo i dwie porażki. Już w przyszłym tygodniu dwa weekendowe sparingi! W Pelplinie zmierzymy się z Księżakiem Łowicz oraz Decką Pelplin. 

Statystyki punktowe: 

Twarde Pierniki Toruń - Watson 28, Spight 25, Thompson 16, Eads III 9, Janczak 8, Kołodziej 6, Samsonowicz 4

Kociewskie Diabły - Stryjewski 23, T. Szymański 13, Kowalenko 11, Ryżek 9, Karolak 5, Pietras 4, Sadło 3