Półfinały  Bank Pekao 1 Liga:

MECZ  1 - SOBOTA  4 MAJA  2024 , godzina 18.00

MECZ  2 - NIEDZIELA  5 MAJA 2024,  godzina 18.00

Hala Widowiskowo-Sportowa Aqua Zdrój  w Wałbrzychu ,

Kibice i eksperci związani z I ligą już zapowiadają wielkie spotkania, koszykarską ucztę i koszykarskie święto. Podobnie jak rok temu w półfinałach I ligi gramy z zespołem Górnika Zamek Książ Wałbrzych. Mecze, które wcześniej typowano jako finał i bój o ekstraklasę, odbędą się jednak już terazj. A zwycięzca powalczy o najwyższy cel - awans.

Po czterech meczach z rezerwami Śląska Wrocław i wygraniu serii 3:1 okazało się, że zespół potrafił się po pierwszej porażce odnaleźć, grać z uporem, ambicją, mądrze taktycznie, cieszyć się grą i cieszyć tą grą Kibiców, szczególnie w ostatnim niedzielnym meczu. Zobaczyliśmy również, że Samir Stewart to wartość dodana dla zespołu i jego powrót na parkiet był oczekiwany i okazał się efektywny i efektowny. Teraz te wszystkie walory warto by było pokazać w Wałbrzychu i wiemy, że trener Curović wraz z asystentem, przygotuje zespół mentalnie i taktycznie, znajdzie słabe punkty u ,,górników”.

Zespół prowadzi specjalnie zatrudniony Andrzej Adamek, wybrany też po sezonie zasadniczym trenerem I ligi, z bogatą karierą trenerską, który ma w końcu wprowadzić zespół do elity. Wałbrzyszanie dość łatwo wygrali swoje mecze ćwierćfinałowe 3:0 z zespołem Sensation Kotwicą Port Morski Kołobrzeg. Rywala z południa Polski znamy dość dobrze. Pod koszem i na tablicach świetnie spisuje się Piotr Niedźwiedzki, stanowiący ,jak zawsze, duże zagrożenie. Zdobywający swoje punkty w każdym meczu. Jest liderem Górników – 13.4 punktów na mecz, czas – 20:53 minuty. Ale z pewnością trzeba zwrócić uwagę na każdego gracza  z Wałbrzycha. W składzie ważną rolę odgrywa rzucający, obcokrajowiec- Amerykanin - David Jackson- 8.9 punktów na mecz i czas na parkiecie - 16:37. Ponadto jedynym graczem z dawnego składu SKS- u jest weteran parkietów- Witalij Kowalenko. Zespół Górnika Wałbrzych to rywal arcytrudny, tym bardziej na swoim parkiecie przy żywiołowej publiczności. Pamiętamy doskonale zacięty, jesienny pojedynek w Starogardzie przy awarii zegarów wygrany przez Kociewskie Diabły 73:66 i mecz- horror w Wałbrzychu w rundzie rewanżowej, gdy akcję- majstersztyk wykonał Samir Stewart i wygraliśmy ostatnich sekundach 87:85. Ważne mentalnie, że właśnie w Wałbrzychu można wygrać, nawet w półfinale - to powinny zapamiętać Kociewskie Diabły.

Górnik Zamek Książ Wałbrzych zdobywał  średnio 82.8 punktów na mecz a tracił – 72,4 punktów. W ekstraklasie występowała spora grupa zawodników : Czempiel, Dawdo, Jakóbczyk, Kowalenko, Niedźwiedzki, Pabian,

Dla kibiców, którzy nie wybiorą się do Wałbrzycha, a wiemy, że jedzie silna ekipa, jak zawsze, mecz można zobaczyć na platformie Emocje TV w sobotę i w niedzielę od godziny 17.50.

Przypominamy- liderzy Górnika Zamek Książ  Wałbrzych to   :

Statystyki średnie:

Tekst- Krzysztof Lassota